Najlepsza walka

Podajcie swoją ulubioną walkę w DB.
Dla mnie najlepsza walka to Majin Vegeta vs Goku. Starcie dwóch najlepszych superwojowników zakończone remisem. W ankiecie umieszczę tylko ważniejsze walki

Tez mi najlepsi...

To ze byli najsilniejsi (wtedy) to nie znaczy ze byli najlepsi.

To ze Goku był najlepszy to się zgodzę ale Vegeta... On to tak jak koń z klapkami na oczach... Poza zemstą niczego nie widział... (moze tam gdzieś na dnie była Bulma i Tronk ale to tylko ich zasługa a nie księcia)

Jak dla mnie najlepsza jest walka Songohana i komórczaka bo gohan udowodnił ze jak się spręzy to moze być potęzny (nie biore pod uwage wściekłości tylko trening w sali treningowej). Powiecie ze i tak był cienias bo był gorszy od Tronka Vegety i Songa... ale ile on miał lat... A jak juz wpadł w furie to wiecie co się stało... Smile

PS; co do Vegety to chyba miał najbardziej zlozony portret psychologiczny z całego DB...

Trzeszczol przejrzyj teks w Word'zie. I znowu nazwy postaci z DB i ortografia.
Ehhhh......
by FTrunks

Vegeta i Goku to byli najlepsi saiyanie zdecydowanie.A zresztą praktycznie zawsze byli najlepsi.Nie to co Gohan(był workiem Szatana,Nappy,Vegety,Reccoma i wielu innych).Zaniedbać trening dla nauki.To pozostawię bez komentarza.
Jak się spręży??Zawsze ktoś go musiał motywować i gadać mu teksty w stylu :"pokaż swoją moc","jesteś jedyną nadzieją" srutututu.Sam nie potafił się w SSJ2 zmienić.Swoją siłę zademonstrował w walce z Fat Buu

Spacje po kropkach i kropki na końcu zdań. Poprawiać admina. Wstyd.
by FTrunks

Nie będę mówił kogo ja musiałem poprawiać z początku

Ta tylko już po raz który cie poprawiam:]

Nic nie powiem o Vegecie który sam się w SSj2 zamienił Razz

- joke

Songohan był zmotywowany do przemiany a Vegeta dostał moc od jakiegoś tam Babidiego

A przy grubym Buubuu to juz inna historia ( kurde jak mozna tak zaniedbać trenig... )

Jeszcze mozesz mi przypomnieć kiedy Songohan był workiem Vegety?? bo z resztą mozna się zgodzić (ale to mu tylko na dobre wyszło)

Apropo dostawania mocy.Mystic Gohan mówi samo za siebie.A Gohan był workiem Vegety, gdy ten przylciał na Ziemię

wedlug mie gohan jest super nieraz dostawał ciengi ale miał w sobie niewyobrarzalną moc,kto wie moze gdyby wiencej trenował to by przerusł ojca

Włąśnie, może. Ale to nie jest odpowiedni temat na pisanie o Gohanie tylko o swojej ulubionej walce. Następne posty nie na temat będą usuwane.

Moim zdaniem najlepsza walką była ta Son Goku z Freezerem. Niesamowite emocje. Za to kocham Dragon Ball!

[link widoczny dla zalogowanych]